Kłamstwo i radość
W poprzednich wpisach zostały omówione negatywne emocje wiążące się z kłamaniem: strach oraz poczucie winy. Jednakże kłamstwo nierzadko wiąże się również z pozytywnymi emocjami takimi jak: radość, duma, ulga czy podniecenie. Kłamstwo i radość to nie mniej rzadka para niż kłamstwo i strach, lub kłamstwo i poczucie winy. Przyjrzyjmy się najbardziej powszechnemu przypadkowi, w którym to kłamstwo sprawia przyjemność kłamcy. Jest to oczywiście robienie sobie żartów.
Przykładowa sytuacja: kłamca jest z przyjaciółmi i do rozmowy dołącza osoba, która jest pierwszy dzień w pracy. Nasz kłamca mówi jej, że szef się nie czepia, jak przyjdzie się 5-10 min spóźnionym. Świeżak uwierzył kłamcy i przychodzi spóźniony do pracy dostając na wejście kazanie od wkurzonego szefa. Wszyscy się śmieją i podziwiają kłamcy zdolności oszukiwania. Kłamca czuje radość z tego, że fajnie zażartował i że nowy kolega uwierzył w jego kłamstwo. Radość z kłamania często bierze się z tego, że kłamca chce być podziwiany w towarzystwie. Prawdopodobnie jakby był sam na sam z nowym kolegą, to by go tak nie wkręcił. Prędzej czułby poczucie winy z powodu kłamstwa niż radość.
Stawka kłamstwa
Radość z kłamania występuje w różnym nasileniu i jest zależna od stawki kłamstwa. Jeżeli na przykład kolega się pyta Ciebie, czy masz porzucić długopis, a ty odpowiadasz „NIE”, kiedy w plecaku masz 3, to radość prawdopodobnie nie wystąpi, albo będzie na najniższym poziomie. Jednakże radość może być tak wysoka, że kłamca nie jest w stanie opanować jej całkowicie i dochodzi do różnych przecieków emocji. Sam tego doświadczyłem grając w pokera. Miałem tragiczne karty i ostro wszedłem do gry oczywiście z poważną miną. Kiedy moi oponenci pasowali jeden po drugim nie opanowałem swojego uśmiechu. Radość z okłamania ich była tak wielka, że uśmiech pomimo moich starań wystąpił na mojej twarzy.
Strach z bycia przyłapanym na kłamstwie
Pozytywne emocje również są często powiązane z tymi negatywnymi. Czym większy strach przed wykryciem kłamstwa tym również jest większa ulga. Czym większy strach przed wykryciem kłamstwa, tym większe podniecenie z kłamania. To samo dotyczy się dumy z okłamania. Dziecko może być bardzo dumne z tego, że okłamało z powodzeniem nauczyciela, lub rodzica. Duma będzie jeszcze większa, gdy okłamywany wzbudza w kłamcy respekt. Jeżeli nauczyciel przyłapywał wcześniej na kłamstwie inne dzieci, to dziecko, któremu się udało go okłamać będzie mocno przeżywać z tego powodu radość. Gdyby kłamstwo było na oczach innych dzieci, to duma będzie jeszcze większa.
Wyzwanie
Ostatnim czynnikiem wpływającym na natężenie radości z kłamania jest wyzwanie. Wyzwaniem w kłamstwie jest to, co kłamca musi ukryć lub sfabrykować. Czym większe, bardziej zawiłe kłamstwo, tym jest to większe wyzwanie.
Mąż zdradzający żonę na jej pytanie „Gdzie byłeś popołudniu? Byłam w twoim biurze i cię nie zastałam?”. Jak odpowie tylko „Miałem ważne sprawy na mieście” i żona nie będzie drążyć tematu, to nie będzie odczuwać wielkiej radości z jej okłamania. Ponieważ nie było to wyzwanie. Jeżeli zaś żona będzie się dopytywać dokładnie: gdzie, z kim, kiedy… mąż przyciśnięty do ściany ułoży chronologiczne kłamstwo, historię trwającą 20 minut. Jeżeli koniec końców żona niczego się nie domyśli wierząc mu, będzie to jego wielki sukces. Takie „zwycięstwo” może przynieść mu olbrzymią radość. Oczywiście mówimy o sytuacji, w której to faktycznie mąż by cieszył się z okłamywania żony, zamiast radości mógłby odczuwać wielkie poczucie wstydu. Wszystkie omówione emocje: strach, poczucie winy, radość mogą pojawić się na twarzy kłamcy, ujawnić się w jego głosie lub zachowaniu. Prawidłowa analiza zachowania może zaowocować wykrytym kłamstwem.